Forum Gadka

Forum dyskusyjne Gadka

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1 2015-06-27 19:12:32

Ruta
Administrator
Dołączył: 2015-05-27
Liczba postów: 61
Windows 7Chrome 43.0.2357.130

Życie pozagrobowe czy reinkarnacja?

► Niezachwianą wiarę w Boga deklaruje niespełna trzy piąte
dorosłych Polaków (56%).
► Tylko nieco ponad jedna trzecia respondentów (36%)
jest przekonana, że po śmierci – w zależności od naszego
postępowania na ziemi – trafimy do nieba, piekła lub czyśćca.
Znaczna część badanych (31% ogółu) wierzy wprawdzie, że
śmierć nie jest końcem, ale nie wie, co po niej nastąpi.
► Mimo iż spora grupa ankietowanych nie ma jednoznacznych
przekonań dotyczących tego, co dzieje się z nami po śmierci,
większość nie zaprzecza istnieniu zbawienia. Tylko 15%
badanych zupełnie nie wierzy w nowe życie po śmierci,
a 12% ma w tej kwestii wątpliwości.
► Uważanie się za wierzącego, a nawet regularne uczestnictwo
w praktykach religijnych często nie oznacza akceptacji wielu
podstawowych prawd wiary katolicyzmu, a ponadto nierzadko
wiąże się z uznawaniem przekonań niezgodnych z nauczaniem
Kościoła katolickiego. Dla przykładu – w piekło wierzy
56% badanych, a wiarę w przeznaczenie deklaruje 66%
respondentów.
źródło: cbos

Takie są wyniki ankiety dotyczące życia pozagrobowego cbos'u. A co Wy sądzicie? Niebo, piekło, reinkarnacja, pustka, czy sami nie wiecie? Czy Wasze poglądy w tej materii uległy zmianie, czy od zawsze sądziliście jak teraz? Zapraszam do tematu.


We can all be free, maybe not with words, maybe not with a look... But with your mind.

Offline

#2 2015-06-28 14:52:37

Dafne
Użytkownik
Dołączył: 2015-06-12
Liczba postów: 50
Windows 7Opera 30.0.1835.88

Odp: Życie pozagrobowe czy reinkarnacja?

Ja jestem dosc niekonsekwentna w kwestii wiary. Więc nie wypowiem się, czy wierzę, bo za 10 minut mi się odwidzi (albo jutro). Moje serce rozdarte jest na pół jeśli o to chodzi, rozum rzecze NIE, a naiwne serducho, które mało w swym zyciu przeszlo, jest jeszcze młode i ma czas na określenie się (bo ma dopiero 21 lat!, na Boga!) , czego wlasciwie chce... TAK [dblpt]D.

Tak, tak, i jeszcze raz tak- wierzę.
Ale czemu?? Czy to dobre? otóż, mam dosyć luźne podejsce do zycia (które się zmieniło, bo kiedyś miałam rozkminy światopoglądowe). Nie mam 40 lat, żeby wiedzieć WSZYSTKO, absolutnie wszystko. I myślę, że kiedy człowiek mówi, że wie wszystko w kwestii wiary, to oszukuje siebie, tym bardziej jeśli ma lat naście lub dzieścia... Człowiek powinien całe życie poszukiwać, rozwijać się, takie jest moje zdanie .

Zresztą, zauważyłam, że kiedys bylam dosyc powazna w kwestii śwaitopoglądu... Teraz robię się jak nastolatka, która niewiele wie, lub jak stereotypowa blondynka oO.

- ale to chyba wina towarzystwa, z którym przebywam xDDD Życie jest jedno, mam czas.

Nie spieszę się... podobno flegmatycy tak mają, aczkolwiek, ostatni test psychologiczny pokazał, że mam sporo z sangwinika - YES, YES, YES, jakby rzekł Marcinkiewicz xDD *
Zadaję mnóstwo pytań, nie żeby poznać odpowiedź... a żeby choć trochę się do niej przybliżyć [sred]).

Czy wierzę w reinkarnację/ Niebo, piekło? Zapytajcie mnie za 10- 20 lat, a w tej ankiecie nie udzieliłabym odpowiedzi. To nie jest wynik mnożenia, by wiedzieć od razu.
Ot co.;)))
Pozdrawiam

______________________________________________________________________________________________________
* - przepraszam za entuzjazm, ale jest to bardzo dobry objaw dla tej zakręconej Dafne! Mam nadzieję, że wybaczycie. <robi poważną minę, popijając kawę>
______________________________________________________________________________________________________

Ostatnio edytowany przez Dafne (2015-06-28 14:57:12)

Offline

#3 2015-06-28 18:44:11

Ruta
Administrator
Dołączył: 2015-05-27
Liczba postów: 61
Windows 7Chrome 43.0.2357.130

Odp: Życie pozagrobowe czy reinkarnacja?

Nie wiesz jakbym chciała Cię przekonać do Wicca, bo czuję, że mogłabyś się w tym odnaleźć.


We can all be free, maybe not with words, maybe not with a look... But with your mind.

Offline

#4 2015-06-29 08:48:25

Dafne
Użytkownik
Dołączył: 2015-06-12
Liczba postów: 50
Windows 7Opera 30.0.1835.88

Odp: Życie pozagrobowe czy reinkarnacja?

Myślę, że nie ma co przekonywać- wiara to coś tak naturalnego, że gdy się ją czuje, ona jest- obojętnie w co jest skierowana. Należę do osób utożsamiających się jednak z chrześcijaństwem (mniej z katolicyzmem, bo jestem obrażona na to, co wyczynia polski Kościół i długo będę mieć do niego żal za pewne postawy), ponieważ wychowałam się w tej wierze, sakramenty też mam. Ale mam pewne obiekcje, stąd niezadowolenie, jednak wiara w Boga gdzieś tam jest...  Na to wychodzi, że nie podpisuję się pod działaniami Kościoła, ale czuję więź z Bogiem. Myślę, że ostatecznie można mnie zakwalifikować do grupy wątpiących, bo ta wiara nie jest czymś, co "czuję", bardziej już wierzę w samą siebie i swoje możliwości, niż działania jakiegokolwiek wyższego Bytu. Jestem niezależna... i chyba mi to pasuje, chociaż jakaś nieuzasadniona tęsknota za czymś, co mnie poprowadzi istnieje. Ale nie jest ona wystarczająco silna, by się zdeklarować i coś z tym zrobić... Ja raczej "idę z prądem", żyję dniem dzisiejszym i mam postawę racjonalistyczną. Ale kiełkuje we mnie zazdrość, gdy widzę/rozmawiam/czytam człowieka, który silnie wierzy. Też kiedyś taka byłam i jestem zazdrosna. Myślę też, że wiara jest pewną siłą, która nami kieruje i pozwala iść do przodu, taka świadomość, że coś nad nami czuwa i się opiekuje, jest z pewnością piękna. No cóż, może i mnie kiedyś to czeka, bo na dzień dzisiejszy nie czuję się gotowa i nie ufam temu w pełni. Obecnie gdy myślę o wierze, przypominam sobie ten błogostan i spokój z poprzednich lat, tą niezaprzeczalną pewność bezpieczeństwa, też jakiejś wygody i optymizmu. Coraz bardziej mi tego brakuje, chociaż mam swoje przekonania i poglądy, będące drogowskazem, to CZEGOŚ brakuje. Aczkolwiek jak już mówiłam, to nie mój czas. Kiedyś na pewno.

Ostatnio edytowany przez Dafne (2015-06-29 08:56:02)

Offline

#5 2015-06-29 12:27:50

Ruta
Administrator
Dołączył: 2015-05-27
Liczba postów: 61
Windows 7Chrome 43.0.2357.130

Odp: Życie pozagrobowe czy reinkarnacja?

Przekonać w sensie nakłonić do poznania jej, bo nie ma co nawracać na daną wiarę, bo to nigdy nie wychodzi.
Generalnie nigdy nie czułam więzi  z chrześcijańskim Bogiem, bo w katolicyzmie jaki spotkałam w Polsce, tak naprawdę się nie celebruje świąt. Kojarzyło mi się to zawsze z obowiązkiem i czymś w rodzaju szkolnego apelu. Uroczystość, która niby jest podniosła, ale nudna i nikomu się nie chce.
Uważam, że religia jest po to by świętować, czcić bóstwa w radosny sposób. Za co lubię ogólnie ruchy pogańskie, a zwłaszcza Wicca, bo większość Wiccan słynie z tego, że są "tu i teraz", nawet jeśli większość z nich wierzy w życie pozagrobowe.


We can all be free, maybe not with words, maybe not with a look... But with your mind.

Offline

#6 2015-06-29 15:23:41

Dafne
Użytkownik
Dołączył: 2015-06-12
Liczba postów: 50
Windows 7Opera 30.0.1835.88

Odp: Życie pozagrobowe czy reinkarnacja?

Zawsze można poznać daną religię czy wierzenie, ale z drugiej strony, czy się je odpowiednio zrozumie i odnajdzie w nim?

Ostatnio edytowany przez Dafne (2015-06-29 15:24:47)

Offline

#7 2015-06-30 13:16:11

Ruta
Administrator
Dołączył: 2015-05-27
Liczba postów: 61
Windows 7Chrome 43.0.2357.130

Odp: Życie pozagrobowe czy reinkarnacja?

Ja swego czasu sporo czytałam, większości teraz nie pamiętam. Bo szukałam czegoś co by mi odpowiadało, celebracją jak i mitologią. Wicca nie da się do końca poznać bez inicjacji (a nawet i co jest potem różne są opinie), ale z tego co udało mi się dowiedzieć, jest to ruch, który najbardziej mi odpowiada.
Większość religii zakłada bardzo patriarchalny wzór. Nawet wiele pogańskich religii, np. mam takie odczucie, że nawet nasze rodzimowiercze, słowiańskie kościoły są bardzo dogmatyczne i konserwatywne, gdzie naczelne role pełni męskie bóstwo. Szukałam czegoś spolaryzowanego, ale harmonijnego. Pierwiastek męski i żeński, gdzie jedno nie może istnieć bez drugiego. Wicca jaką poznałam, taka się wydaje być. Stąd chcę ją poznawać, bo jako jedna z nielicznych nie umniejsza ani męskości ani kobiecości. Właśnie dąży do celebrowania tego.

Dlatego myślę, że warto jest poszukać, poczytać. Najlepiej za pomocą jakiś głównych czynników, na których Ci zależy. Na pewno potrafiłabyś stworzyć listę priorytetów.
Jest taki test w sieci na procentowy podział poglądów ws religii/wiary. Jak znajdę to Ci podeślę.


We can all be free, maybe not with words, maybe not with a look... But with your mind.

Offline

#8 2015-07-01 09:06:11

Dafne
Użytkownik
Dołączył: 2015-06-12
Liczba postów: 50
Windows 7Opera 30.0.1835.88

Odp: Życie pozagrobowe czy reinkarnacja?

Chyba źle mnie zrozumiałaś albo to ja się źle wyraziłam. Nie czuję potrzeby utożsamiania się z żadną religią/ wierzeniem, czy to ruch pogański, czy religia, w której się wychowałam. Mogę co prawda poznać, ale z pozycji dystansu osoby, która chce wiedzieć dużo.

Na pewno nie będę zwracać się ku innym religiom, by na siłę się określać. Jest mi dobrze tu, gdzie jest.
Co do testu... powiem tak, jesteśmy stworzeniami rozumnymi, więc sami sobie odpowiedzmy, w co wierzymy. I wierzmy w to. Nie wstydźmy się tego, bo wiara to coś, co nas określa i czyni z nas człowiekiem. W moim przypadku, testy odnoszące się do czegoś tak osobistego nie wchodzą w grę. Znam siebie i nie poszukuję.
Zamknęłam pewną furtkę, do której nie mam kluczyka. Uszczęśliwianie mnie na siłę nic tu nie da.

Jeśli już zwróciłabym się w stronę wiary (o ile uznam, że jest mi to potrzebne), to zadbam o wzmocnienie mojej więzi z Bogiem, ale jest to coś tak osobistego, że na pewno nikomu nie będę się z tego zwierzać, więc w tym miejscu ucinam.

Ostatnio edytowany przez Dafne (2015-07-01 09:12:30)

Offline

#9 2015-07-02 09:02:38

Ruta
Administrator
Dołączył: 2015-05-27
Liczba postów: 61
Windows 7Chrome 43.0.2357.130

Odp: Życie pozagrobowe czy reinkarnacja?

Moim zdaniem nie da się wierzyć i nie iść dalej. Wiara dla samej wiary (która nawet nie jest określona) w końcu musi się w coś przekształcić. Nie po to człowiek zwraca się ku bóstwom, by "po prostu byli", bo ich obecność coś nam gwarantuje, inaczej bylibyśmy ateistami. Każda wiara ma cel. Co nie jest równoznaczne z określaniem tu jakiejś religii.

Poza tym, jeśli zakładasz, że dana wiara/religia ma być odpowiedzią na wszystkie życiowe pytania i można, jak to ujęłaś ją odpowiednio zrozumieć i się w niej odnaleźć, to sądzę, że podchodzisz do tego tematu zbyt czarno-biało. Tak naprawdę chyba nie ma na świecie człowieka, który by kropka w kropkę czuł to samo wobec własnej wiary/grupy religijnej, nawet osoby tak samo wychowywane w wierze. Wiara nie ma ram, a to, że jest dogmatyka.... ona chyba nigdy nie wyczerpie tematu, bo jest wiele spraw, których nie da się wyczerpać. A wiara nie ma ograniczać, tylko rozwijać. Poza tym... niestety dużo osób ma takie podejście do wiary, że z niej się tylko czerpie. Jak sądzę, wiara też dużo wymaga, więc... nie jest dla leniwych.  [dblpt]p


We can all be free, maybe not with words, maybe not with a look... But with your mind.

Offline

#10 2015-10-20 08:05:12

iwonamilak
Użytkownik
Dołączył: 2015-10-20
Liczba postów: 5
WWW
Windows 8.1Firefox 41.0

Odp: Życie pozagrobowe czy reinkarnacja?

Jezli chodzi o mnie to jakość mnie nie przekonuje ani jednak ani druga kwestia mi wydaje sie, ze po śmierci stajemy sie energią

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot